Wspólna Integracja

Cieszymy się, że bez względu na trwające wakacje widujemy się w tak licznym gronie.

Nadal jesteśmy dość młodym klubem, stale się rozwijamy i dołączają do nas kolejne osoby, a w związku z tym naszej założycielce przyszedł do głowy pewien pomysł!

Zbiórka ustalona została w poprzednich dniach na godzinę 18:00, w czwartek. Miejscem spotkania była dyskoteka Fortu Pinta, aby każdy z nas mógł się wygodnie rozsiąść. Poczekaliśmy kilka chwil na spóźnialskich, zawsze przecież jacyś muszą się znaleźć.. Następnie pozostawiliśmy konie klubowe przed parkietem i każdy zajął wybrane miejsce przy stolikach.

Cały plan przedstawiła jedna z liderek - Corinne (Ravcia). Propozycją było, aby każdy z nas krótko się przedstawił, opowiedział o swoich zainteresowaniach, planach, czy marzeniach. Początkowo, tak jak przewidywała Vicky.. niewiele osób chciało wziąć udział. Po czasie jednak każdy przekonał się i powiedział choćby kilka słów o sobie. Jak się okazało, w klubie mamy wiele artystycznych dusz! Migiem stworzyliśmy więc specjalny chat na Discordzie, gdzie od dnia wczorajszego możemy dzielić się swoimi dziełami!

Następnie wszystkie ruszyłyśmy na ujeżdżalnię, gdzie miałyśmy zamiar ćwiczyć układ klubowy wymyślony przez Veronikę (Ruda). W jednej kwestii tylko nie byłyśmy zgodne.. jedziemy podwózką, czy idziemy na piechotę? Głosy były podzielone, jednak po czasie, w jakiś sposób każda z nas dotarła do celu! W trakcie nauki dostrzegłyśmy kilka wad, które na bieżąco korygowałyśmy oraz zastępowałyśmy czymś nowym. Wszystkie ćwiczenia wykonywałyśmy metodą prób i błędów, jednak trzeba przyznać, że szło nam coraz lepiej. Całość można było uznać właściwie bardziej za zabawę, ponieważ poważne treningi dopiero przed nami!

Kiedy nasza instruktorka Ruda musiała uciekać, z resztą grupy (w składzie już o połowę mniejszym) postanowiłyśmy potrenować nasze klubowe konie, co przyda nam się do nauki, a następnie ćwiczenia kadrylu na przyszłych spotkaniach. Prosto z ujeżdżalni ruszyłyśmy na Dyniową Farmę Jaspera, w dalszej kolejności odwiedziłyśmy Lasy oraz Stajnię Złotych Liści. Następnie popłynęłyśmy promem do Jarlaheim, gdzie wykonałyśmy jeszcze kilka wyścigów na obszarze Wyspy Padok.

Zarówno szczęśliwe, jak i zmęczone zakończyłyśmy spotkanie na Arenie Stajni Jorvik. Przy okazji zrobiłyśmy kilka wspólnych zdjęć. Z ubawem również podziwiałyśmy "piękno" animacji poruszających się tam źrebaków, które zostało dostrzeżone przez Tygry i Sally.

Autorkami dodanych zdjęć są:

★ Sally Greenworth

★ Victoria Archwill

★ Corinne Dragonhunter

★ Vanessa Kittenmountain

Mamy nadzieję, że kolejne ćwiczenia związane z układami będą przyjemne dla wszystkich klubowiczów. Po czasie z pewnością będzie szło nam coraz lepiej, więc nie martwmy się drobnymi potknięciami, jakie czasami się zdarzają.

Trzymamy kciuki!